środa, 6 lipca 2016

"Username: Evie" Joe Sugg



E.scape


Powieść graficzna, czyli powszechnie znany komiks to taki gatunek literacki, który pobudza wyobraźnię czytelnika podwójnie. Prócz tekstu mamy możliwość poznawania losów bohaterów śledząc rysunki. Joe Sugg, znany youtuber, postanowił właśnie takim podwójnym strzałem na wyobraźnię wtargnąć na rynek literatury. I powiem szczerze, że udało mu się zaciekawić nie tylko liczne grono młodzieży. Wśród swoich fanów ma też osoby dorosłe. „Username: Evie” to idealny debiut, idealna lektura i idealna zabawa.

„Każda przeszkoda jest wyzwaniem, każda próba – potencjalnym triumfem.”

Fabuła skupia się na nastoletniej Evie – dziewczynie nieakceptowanej przez rówieśników. Evie jest bardzo samotna, a jedyną osobą, która jest przy niej, jest jej schorowany ojciec. Gdy ten umiera świat Evie się zawala. Odkrywa ostatni prezent od ojca – dziwną aplikację, która przeniesie ją do wirtualnej krainy, stworzonej specjalnie dla niej. Ale nie tylko Evie się tam przenosi…

Joe Sugg zadebiutował na rynku literatury. Do tej pory znany był wyłącznie jako youtuber ThatcherJoe. Być może znajdą się osoby, które śledzą jego poczynania w sieci, oglądają filmiki z jego udziałem. Ja skupiłam się wyłącznie na powieści graficznej, którą stworzył. Jak sam podkreśla na wstępie było to jego marzenie, które udało mu się spełnić. Nie obyło się bez pomocy innych osób, ale jak mówi Joe, najważniejsi dla niego są jego fani i czytelnicy. To dzikim, nam ta powieść powstała.

Komiks kojarzony jest głównie z dzieciństwem. Jednak istnieją komiksy kierowane tylko do dorosłych czytelników. „Username: Evie” to powieść graficzna, która swoich odbiorców może szukać wśród młodzieży oraz wśród dorosłych. Każdy odnajdzie się w tej fabule, każdego ona wciągnie i każdy będzie miał okazję przenieść się do świata fantasy, grafiki i świata wirtualnego.

Autor tworząc tę powieść skupił się na pokazaniu jednego ważnego aspektu – pewności siebie. Między linijkami odczytujemy jak ważna jest pewność siebie, akceptacja siebie takim jakim się jest. Główna bohaterka czuje się wyobcowana, odrzucona przez rówieśników, ale to pewność siebie dodaje jej odwagi, by zmierzać się z przeciwnościami losu. Nie boi się wyzwań. Joe Sugg stworzył postać, która może być odzwierciedleniem każdego z nas. A zmiana jaka w niej przechodzi powinna być wzorem dla wielu.

Powieść graficzna to, jak wspomniałam na wstępie, podwójna dawka dla wyobraźni. „Username: Evie” jest przepełniona przepiękną grafiką, która zasługuje na pochwałę. Kolory są żywe, rysunki przejrzyste i czyste. Każdy wywołuje masę emocji i idealnie odzwierciedla fragmenty fabuły. Można utonąć w tej powieści bez możliwości wypłynięcia na powierzchnię. „Username” Evie” wciąga i zachwyca.

Książkę polecam każdemu czytelnikowi. To idealna odskocznia od typowych powieści. Przeczytanie jej zajmuje bardzo niewiele czasu, ale nie o to chodzi w komiksach. Tutaj trzeba śledzić rysunki, bo są tak samo ważne jak tekst. Joe Sugg zasługuje na wyróżnienie i mam nadzieję, że znajdzie się wielu czytelników, którzy z chęcią sięgną po jego debiut. Naprawdę warto!


Autor: Joe Sugg
Tytuł oryginalny: Username: Evie
Wydawnictwo Insignis
Data wydania: 15 czerwca 2016
Liczba stron: 184
Kategoria: komiks, literatura młodzieżowa, fantasy
Moja ocena: 8/10












Za książkę dziękuję Wydawnictwu Insignis.
http://www.insignis.pl/


3 komentarze:

  1. Matko, jak ja dawno nie czytałam komiksu. Całe wieki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie sobie uświadomiłam jak dawno nie czytałam żadnego komiksu, a jeżeli już to tylko mangi. Chciałabym zabrać się za pozycję, która, jak mówisz, będzie takim powrotem do dzieciństwa. Cieszę się, że ją polecasz, chociaż wiem, że podoba się ona naprawdę wielu osobom.
    Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam do mnie na nową recenzję :D
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele osób zachwyca się tą pozycją, jednak ja muszę odpuścić, bo zupełnie mnie do niej nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń