niedziela, 12 października 2014

"Chłopak Nikt" Allen Zadoff

Autor: Allen Zadoff
Tytuł oryginalny: The Unknow Assassin #1. I Am the Weapon

Cykl Nieznany Zabójca. Część Pierwsza
Wydawnictwo Feeria Young
Data wydania: 8.10.2014
Liczba stron: 344
Kategoria: literatura młodzieżowa
Moja ocena: 10/10 


Powieść inna niż do tej pory


„Chłopak Nikt” to pierwszy tom z cyklu „Nieznany Zabójca”. Jest to książka dla młodzieży lecz nieco inna niż dzisiejsze popularne paranormal romance. Nie ma w niej gorącego romansu, złamanego serca z powodu pierwszej miłości itp. Akcja w książce dzieje się szybko, dynamicznie i nie zwalnia tempa. 

Głównym bohaterem książki jest tytułowy Chłopak Nikt, czyli Zach Abram. Szesnastoletni chłopak, który na pierwszy rzut oka nie różni się od pozostałych nastolatków. Nie jest zauważalny, nie wyróżnia się i nie daje się zapamiętać. Mogłoby się wydawać, że to typowy młodzieniec lecz skrywa pewną tajemnicę. Został osierocony, gdy miał czternaście lat. Od tamtej pory wychowywał się w specjalnym obozie. Obozie, który szkoli zabójców. 

Szesnastoletni zabójca. Tak właśnie jest. Zach jest doskonale wyszkolony, fizycznie i psychicznie. Chłopak jest maszyną do zabijania. Dostaje zadania od Programu, które ma wykonać. Nic innego się nie liczy, tylko jego zadania. Nie ma własnego życia, własnych uczuć, ma swoją misję, która jest wszystkim. Na każde zadanie dostaje określone wskazówki, gadżety i czas, w którym ma je wykonać. Ma zmieszać się z tłumem i robić tylko to, co koniecznie żeby ukończyć misję. To doskonały strateg, potrafi analizować otoczenie i szybciej niż przeciętny człowiek podejmować decyzję. Dostrzega to co niezauważalne. 

Zacha poznajemy w momencie gdy kończy swoje zadanie. Możemy dostrzec, że to chłopak pozbawiony uczuć, jest bezwzględny i doskonały w tym co robi. Chłopak dostaje nowe zadanie. Ma na jego wykonanie tylko 5 dni. Wie, że to test jego umiejętności i lojalności wobec programu, bo zadanie jakie mu powierzyli jest wyjątkowo trudne, jednak postanawia się z nim zmierzyć. Poznaje Sam, swój cel pośredni, chce się do niej zbliżyć by być bliżej obiektu, który trzeba wyeliminować. Musi działać szybko. Jednak zaczynają wracać do niego wspomnienia, zaczyna się wahać i zaczyna czuć. Na początku nie wie co to za doznanie, dawno tego nie przeżywał, jednak potem przypomina sobie, co to uczucie. 

Czy Chłopak Nikt dokończy swoje zadanie? Czy uda mu się wyjść z tego cało i niezauważalnie? Czy pozostanie lojalny wobec Programu?

Książka jest niesamowicie wciągająca. Przeczytałam ją bardzo szybko i naprawdę jestem pod dużym wrażeniem. Nie ma w niej romansu i typowego „uganiania się” za płcią przeciwną. Można powiedzieć, że jest bardziej dojrzalsza. Czyta się ją bardzo szybko, gdyż jest podzielona na niewielkie „rozdziały” i dość prosty język. Dużo dynamicznych dialogów to kolejny atut tej książki. 

Na okładce książki możemy przeczytać, że to „powieść jakiej się nikt nie spodziewał” i tak właśnie jest. Podejrzewam, że wielu czytelników sięgających po tę książkę nie spodziewa się tego co przeczyta. Niby książka dla młodzieży ale jest w niej coś, co na pewno zaciekawi i starsze osoby. 

Bardzo cieszy mnie fakt, że „Chłopak Nikt” to pierwszy tom cyklu „Nieznany zabójca”. Oznacza to, że jeszcze będziemy mieli do czynienia z Zachem, jego misją i nowym zadaniem. 

Za możliwość poznania tego niesamowitego zadania i ukończenia misji razem z bohaterami książki dziękuję wydawnictwu Feeria Young.


5 komentarzy:

  1. Witaj,
    Słyszałam już co nie co o tej książce i sama nie mogę się doczekać aż ją przeczytam :)
    A Twoja recenzja b. dobra :)!
    pOzdrawiam i zapraszam do siebie ( http://recenzje-sophie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! i zachęcam do przeczytania, bo książka naprawdę świetna!

      Usuń
  2. Popieram świetna książka! Dziękuję bo dzięki Tobie ją przeczytałam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że kogoś zachęciła moja recenzja! <3

      Usuń
  3. Cudownie piszesz recenzje! Jutro wybieram się do biblioteki, ponieważ gdzie mignęła mi przed oczami, ale gorączkowo szukałam ,,Kroniki Krwi" więc nie zwróciłam na to uwagi. teraz już wiem, że naprawdę warto to przeczytać!

    OdpowiedzUsuń